Niech Moc będzie z Tobą!

Większość z nas żyje w jakimś rodzaju presji – by osiągnąć więcej na polu zawodowym, rodzinnym, realizować pasje, być bardziej fit. Jednocześnie możemy zaobserwować, że niektórzy swoje cele osiągają spokojnie – trochę jakby dywan życia rozwijał się przed ich nogami. Inni natomiast żyją w bezsilności lub wiecznej walce o byt. Skąd ta różnica?

Dr David Hawkins poświęcił wiele lat na badania dotyczące tego, co determinuje ludzkie zachowania. Dlaczego jedni ludzie toną w długach, a inni nie mają najmniejszych problemów finansowych? Ktoś niewiele robiąc przyciąga do siebie ludzi, a  inny jest odrzucany.

W książce „Siła czy Moc” autor szczegółowo opisuje swoją metodę badawczą i merytoryczne podłoże wniosków. Dzięki jego Mapie Świadomości, możemy sprawdzić, na jakim poziomie świadomości funkcjonujemy – czy kierujemy się ku szczęściu, czy destrukcji. Autor opisał, jakie stany emocjonalne i postawy budują i wzmacniają nasze życie, a które rujnują.

Każdy poziom świadomości ma przypisaną konkretną wartość logarytmiczną – określa ona w przybliżeniu poziom energii danego pola. Pozytywne, wysokie poziomy świadomości mają w sobie Moc, negatywne to stany określone jako Siła.

By określić swoje miejsce na Mapie Świadomości wystarczy zastanowić się, jakie emocje odczuwamy najczęściej i jakie postawy towarzyszą nam na co dzień. Czy żyjemy w przeświadczeniu, że świat jest niebezpieczny, czy widzimy go jako miejsce fascynujące, pełne nowych możliwości? Związki budzą w nas przyjemne ciepło, czy niechęć i lęk? Myślimy o obcych z podejrzliwością, czy ciekawością?

Życie w negatywie

Na Mapie Świadomości wartość 200 to punkt krytyczny, w którym następuje przekroczenie granicy negatywności i wejście w stany pozytywne (1000 to najwyższy stan Oświecenia). Hawkins ostrzega, że ludzkość średnio kalibruje na poziomie 204! Oczywiście jest to wynik uśredniony i istnieje wiele jednostek posiadających wyższe stany świadomości. Jednak z badań autora wynika, że 78% ludzkości kalibruje poniżej krytycznego poziomu 200. Oznacza to, że znacząca większość ludzi żyje bez poczucia szczęścia, sensu, miłości…

Żyjąc w rejestrach świadomości zarezerwowanych dla Siły żyjemy w negatywie rzeczywistości. Zamiast iść ku życiu – dążymy ku śmierci. Zamiast dążyć do szczęścia z uporem płyniemy w destrukcję. Osoba taka nie wychodzi poza swoje wewnętrzne kontrasty, nie ma dostępu do wszystkich barw, jakich mogłaby doświadczać na co dzień. A to właśnie każdego dnia, w każdej chwili podejmujemy decyzję, jak chcemy żyć.

Sami wybieramy znajomych, partnerów, zawód, miejsce pracy. Wybieramy książki jakie czytamy, filmy, muzykę. Decydujemy, czy chcemy eksplorować czy konsumować. Możemy wpływać na naszą postawę wobec zdarzeń zewnętrznych. Ostatecznie, jeśli poziom energii jest niebezpiecznie niski (np. apatia: 50) mamy wybór, czy chcemy skorzystać z pomocy specjalistów, czy ją odrzucimy.

Bezsilność Siły

Żyjąc na poziomie Siły czujemy się źle – mamy złe samopoczucie, jesteśmy nieszczęśliwi, niezaspokojeni, chorujemy. Ciało nie ma dostatecznej ilości potrzebnego do życia paliwa, jakim jest energia. Nie jest zasilane wewnętrznie, więc poszukuje energii z zewnątrz. Dlatego osoby takie mogą mieć: pretensje i żal do innych, być roszczeniowe, wycofywać się, oczekiwać prowadzenia, uzależniać się od innych i innych od siebie.

Iluzja kontroli

Siła to wstyd, wina, lęk, bezsilność, wrogość, chciwość, paranoja, ocena, pretensje, chęć posiadania racji. Siła to również duma, pycha, rywalizacja. Może uwodzić, ponieważ stwarza  pozór  władzy.

Jednak taki rodzaj kontroli jest iluzją. Wszelkie działania oparte na potrzebie kontrolowania innych ludzi, muszą w ostatecznym rozrachunku skończyć się porażką bo, jak piszę Hawkins – siła wytwarza przeciwsiłę. Działania oparte na sile spotykają się z oporem. Siła rodzi przemoc. A przemoc, z założenia, nie może zrodzić nic pozytywnego.

Wewnętrzne źródła mocy

Moc pozwala funkcjonować w zdrowy, konstruktywny sposób. Życie staje się polem dla rozwoju, realizacji pasji, wspierania innych. Osoby posiadające wysoki poziom energii chcą obdarowywać. Są kompletne, więc nie potrzebują brać. Moc to jest nasz wewnętrzny akumulator, który poprzez swoje działanie powiela potrzebną energię – a nie rozładowuje się, jak zwykła bateria.

Źródłem mocy nie jest żadna wyrafinowana umiejętność, poza czystą afirmacją życia. To dążenie ku wartościom uniwersalnie prawdziwym – pracy na rzecz życia, zdrowia, miłości, wspólnego dobra. To widzenie sensu życia w samym istnieniu, doświadczaniu, dzieleniu się.  Radość płynąca z Mocy pozwala na rozwój nauki, sztuki, dbanie o środowisko, dziedzictwo kulturowe, wspieranie potrzebujących. Moc kryje się w prostocie i skromności, w czystych intencjach, w bezinteresowności.

Wszechświat wewnętrzny i zewnętrzny

W wysokich stanach świadomości rzeczy po prostu się dzieją. Nie wymagają ciągłej kontroli i przymusu. Hawkins wspiera się teorią Bohma: to nasze idee, marzenia i postawy (wszechświat wewnętrzny) tworzą to, co staje się w przyszłości materią (wszechświat zewnętrzny). Tak więc to, co wykreujemy, jako ogólny wewnętrzny stan, będzie mogło zaistnieć, jako nasza rzeczywistość.

Myślę, że do osiągnięcia wyższego poziomu świadomości na początek wystarczy zaciekawienie. Tyle jest potrzebne, żeby zrobić pierwszy krok – przeczytać inspirująca książkę, pójść na wykład, zacząć szukać swojej drogi do większego zadowolenia z życia.

„Nie ma niczego, za co powinniśmy się czuć winni, ani niczego, na co można by zrzucić winę. Nie ma nikogo, kogo moglibyśmy nienawidzić, lecz pewnych rzeczy powinniśmy unikać, i te właśnie ślepe uliczki będą stawać się coraz bardziej zauważalne. Każdy wybrał swój poziom świadomości, nikomu jak dotąd nie udało się postąpić inaczej w żadnym momencie. „Tam” możemy się dostać, jedynie zmierzając stąd, gdzie jesteśmy. Do zrobienia skoku potrzebne jest miejsce, z którego się można wybić.”

Anna Szulc-Rudzińska – psycholog, psychoterapeuta

Bibliografia,

David R. Hawkins, „SIŁA CZY MOC. Ukryte determinanty ludzkiego zachowania”, Wydawnictwo Virgo.

Przeczytaj bezpłatny fragment i zamów>>