9 kroków do sukcesu według Davida R. Hawkinsa

Sukces… Tak wielu ludzi o nim marzy. Płacą za książki, kursy i konferencje, by dowiedzieć się, jak to marzenie zrealizować. Poświęcają swój czas i bardzo ciężko pracują. Na koniec niektórym się udaje. Dlaczego jednak tak wielu „ludzi sukcesu” jest nieszczęśliwych?

Doktor Hawkins na nowo określa to, czym jest sukces i jak można go osiągnąć. Nie wymaga to wiele czasu ani ciężkiej pracy. I choć trudno w to uwierzyć – nie mamy konkurencji. Tak, sukces jest dla każdego, kto odważy się po niego sięgnąć. Na czym to zatem polega?

Nie bądź małpą w klatce

Na początku swojej książki opowiada Hawkins bardzo pouczającą historię. Oto siedząca w klatce małpa usiłuje dosięgnąć leżącej poza prętami kiści bananów. Niestety, ma do nich za daleko. Jednak nie rezygnuje, uparcie ponawia próby zdobycia owoców. I jednego tylko nie dostrzega – otwartych drzwi klatki. Gdyby z niej wyszła, zdobyłaby smakowitą nagrodę. Ale ona widzi jedynie banany i ciągle podejmuje nieskuteczne próby…

Człowiek, który marzy o luksusowym samochodzie, willi, eleganckich ubraniach i wielocyfrowej sumie na swoim koncie, o sukcesie, do którego dąży uparcie jedną z wyuczonych metod, jest jak ta małpa w klatce. Myli przyczynę ze skutkiem i prawdziwy sukces z fałszywym. Nie zauważa szeroko otwartych drzwi.

Nie myl sukcesu z satysfakcją

Ten, dla kogo miarą sukcesu są sława, pozycja i pieniądze, myli właśnie przyczynę ze skutkiem. Sukces nie polega na materialnej satysfakcji. Sukces to wyjście z klatki, a nie zdobycie bananów. Liczy się bowiem nie to, co posiadamy, ale kim jesteśmy, jakim wartościom służymy. Pracując dla innych z radością, najlepiej, jak potrafimy, dając z siebie to, co najlepsze, możemy osiągnąć mistrzostwo w swojej dziedzinie – niezależnie od tego, czy będziemy mechanikiem samochodowym, właścicielem restauracji, piosenkarzem czy producentem zabawek. I nie pieniądze są tu najważniejsze. Trudno się z tym zgodzić, jeśli za miarę sukcesu uważa się jedynie zysk. Ale człowiek, który naprawdę odniósł sukces, nie potrzebuje jego zewnętrznych atrybutów. Może nie zarobić nic, a nawet stracić, a jednak będzie miał świadomość osiągnięcia sukcesu.

Czym jest prawdziwy sukces?

Sukces nie jest czymś, o co należy zabiegać, do czego należy dążyć. Sukces osiąga się mimochodem, jakby „przy okazji” tego, że się żyje. Jest koniecznym elementem właściwego życia.

Nieważne, co się robi – buduje domki dla lalek czy śpiewa, byle odnaleźć swoje powołanie. Trzeba chcieć się temu poświęcić, odnaleźć w tym radość, robić to najlepiej, jak się potrafi i zaspokajać naturalne potrzeby innych ludzi. Dzielić się z nimi życzliwie efektami swojego trudu, brać pod uwagę, czego potrzebują, być rzetelnym i uczciwym. Wtedy ludzie docenią nasze mistrzostwo, wynikające nie z perfekcji, ale pełnego miłości zaangażowania. Tego nie zapewni nam nawet najlepsza reklama czy kampania marketingowa. I wcale nie musimy mieć czarującego głosu, by na nasze koncerty przychodziły tłumy. Ważna jest charyzma.

Jak odnaleźć drogę do sukcesu?

Drogi do sukcesu nie należy szukać, posługując się racjonalnym umysłem. Ta droga jest w nas, w naszym sercu, w postaci wewnętrznej mocy. Moc nie wymaga wysiłku. Nie trzeba walczyć, wystarczy zwrócić się ku swojemu wnętrzu. „Sukces powstaje w sercu, a zysk w głowie”, pisze Hawkins. Jednak ludzie nie dostrzegają tego. Naśladują zewnętrzne symptomy sukcesu i usilnie starają się go osiągnąć. A siła napotyka na opór. Tymczasem sukces osiąga się lekko, mimochodem, z wdziękiem.

Aby coś osiągnąć, nie trzeba uporczywie naśladować tych, którzy w tej dziedzinie osiągnęli mistrzostwo. Skupić się trzeba na tym, by to zrobić – spontanicznie, swobodnie, z radością. Poczuć magię tańca, zamiast liczyć kroki. Pokochać kwiaty, a nie precyzyjnie wyznaczać rabatki. Cieszyć się tym, co robimy, nie myśląc o celu, który chcemy osiągnąć. Wtedy zrealizujemy ten cel.

9 kroków do sukcesu według Davida R. Hawkinsa

1. Oprzyj swoje działania na uniwersalnej zasadzie, a nie egocentrycznych celach.
   2. Zajmij się tym, co lubisz robić, i czyń to z sercem.
   3. Sprawdź, czy ludzie tego potrzebują.
   4. Pamiętaj, że odbieramy świat za pomocą różnych zmysłów – nie ograniczaj się do sposobu, który u ciebie dominuje.
   5. Opieraj się na renomie, a nie na reklamie.
   6. Pamiętaj o wygodzie swoich klientów.
   7. Zaspokajaj naturalne, a nie wynaturzone ludzkie potrzeby.
   8. Określ, co zwiększa twoją moc, i temu chciej służyć.
   9. Bądź życzliwy.

M.N.